Czy newsletter jest darmowy?
Newsletter jest narzędziem marketingowym, który pozwala szybko i łatwo kierować komunikaty do klientów. Nic więc dziwnego, że jego powszechność w świecie biznesu rośnie. Jeśli sam zastanawiasz się nad tym rozwiązaniem, ale nie wiesz, czy newsletter jest darmowy, czy płatny, przeczytaj ten artykuł.
Darmowy newsletter – jakie są wady?
Większość platform mailingowych posiada w swojej ofercie darmowy newsletter.
Niestety wiążą się z tym ograniczenia liczby wysyłanych wiadomości czy wielkości listy mailingowej. Wspominane limity wyglądają następująco dla najpopularniejszych dostawców usługi:
- Mailchimp – do 2000 adresów i 10000 e-maili miesięcznie
- Mailerlite – do 1000 adresów i 12000 e-maili miesięcznie
- Getresponse – do 500 adresów, nielimitowane e-maile
- Getanewsletter – do 100 adresów i 500 e-maili miesięcznie
- Sendinblue – nielimitowane adresy, do 9000 e-maili miesięcznie
Ponadto w darmowym newsletterze można natknąć się na dodatkowe uciążliwości, takie jak przymusowe logo platformy w stopce mailowej (Mailerlite) lub możliwość stworzenia wyłącznie jednej listy e-mailingowej (Mailchimp). Oprócz nakładania limitów darmowa wersja blokuje również dodatkowe narzędzia marketingowe, jakimi dysponuje platforma.
Aby więc prowadzić działania na większą skalę i z szerszymi możliwościami, konieczne okazuje się wykupienie płatnego newslettera.
Cena newslettera
Całe szczęście, wydatek na płatną wersję newslettera nie należy do największych – szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że jest to inwestycja, która może zwrócić się z ogromną nawiązką.
Wybrane platformy mailingowe oferują newsletter w następującej cenie:
- Mailchimp – od 9,99 $ miesięcznie
- Mailerlite – od 10 $ miesięcznie
- Getresponse – od 41 zł (~9,8 $) miesięcznie
- Getanewsletter – od 10 $ miesięcznie
- Sendinblue – od 25 $ miesięcznie
Zwróćmy jednak uwagę na to, że sama cena nie mówi wszystkiego. Każda aplikacja oferuje inne możliwości w „pakiecie startowym”. Przykładowo, Getanewsletter w minimalnej cenie umożliwia zbudowanie listy do 500 kontaktów, podczas gdy Mailerlite ogranicza tę liczbę do 1000.
Choć porównujemy liczby między różnymi platformami mailingowymi, nie odpowiadamy na pytanie, która z nich jest najlepsza. Musisz dostosować wybór do swoich potrzeb, dlatego oprócz samej ceny weź pod uwagę dodatkowe narzędzia, jakie są oferowane. Polecamy, byś po prostu skorzystał z darmowych wersji różnych platform, by zobaczyć, która Ci najbardziej odpowiada 🙂
Przeczytaj również
Dodatkowe koszty
Wspomnieć trzeba o innych wydatkach, które się wiążą ze zorganizowaniem skutecznego newslettera. Chodzi przede wszystkim o:
- Sporządzenie regulaminu i polityki prywatności – te dokumenty powinny wyczerpująco uregulować kwestię newslettera. Możesz skorzystać z usług prawnika lub sporządzić je samemu, rekomendujemy jednak zachować dużą ostrożność przy samodzielnym majsterkowaniu nad dokumentami prawnymi.
- Zakodowanie newslettera na stronie – czyli sprawienie, by potencjalni odbiorcy mogli wpisać się na listę. W tym celu należy dodać komponent i powiązać go za pomocą API z listą mailingową, która została utworzona na wybranej przez Ciebie platformie.
- Wypromowanie newslettera – trzeba również podjąć działania zachęcające odbiorców do subskrypcji. Na przykład sklepy internetowe oferują zniżki lub darmowe dostawy, a strony usługowe wysyłają w ramach podziękowania darmowe e-booki.
Jak widać, niestety sprzedaż nie zaczyna się wraz z wykupieniem płatnego newslettera. Trzeba podjąć szereg innych kroków, takich jak zabezpieczenie prawne, należyta konfiguracja oraz promocja newslettera, utworzenie wiadomości promocyjnych itd.
Podsumowanie
- Niemal wszystkie platformy mailingowe oferują darmowy newsletter. Niestety wiążą się z tym limity wysyłanych wiadomości oraz dodatkowe ograniczenia.
- Płatny newsletter umożliwia wysyłanie wiadomości na większą skalę. Ponadto otwiera dostęp do dodatkowych narzędzi oferowanych przez platformy.
- Cena za newsletter nie jest zbyt wygórowana, gdyż zaczyna się od 10$ miesięcznie u większości platform. Korzyści mogą okazać się niewspółmiernie duże.
- Dodatkowe koszty, jakie trzeba ponieść w związku z kompleksowym zorganizowaniem newslettera, obejmują prace programistyczne, prawnicze oraz promocyjne.
- Newsletter sam w sobie nie stanowi dużego wydatku, natomiast otwiera znaczne możliwości marketingowe. To narzędzie, nad którym zdecydowanie warto się zastanowić.
Oceń artykuł:
Dodaj komentarz