Przynajmniej czy bynajmniej – którego słowa użyć?
Brzmią podobnie, ale czy oznaczają to samo? Partykuły „bynajmniej” i „przynajmniej”, przez wielu uznawane za synonimy, często używane są zamiennie. Jednak warto poznać ich znaczenie, by wiedzieć, czy to prawidłowa praktyka. Wyjaśniamy tę kwestię w niniejszym artykule!
Bynajmniej i przynajmniej – co oznaczają?
Bynajmniej wzmacnia zaprzeczenie, które zawiera dana wypowiedź czy zdanie.
Często występuje wraz ze słowem „nie”.
Przykład:
- Bynajmniej nie jestem zainteresowana tym tematem.
- Nie jest to bynajmniej dla mnie trudne.
Może być to również wykrzyknik, który służy zaprzeczeniu.
Przykład:
– Pojawisz się jutro?
– Bynajmniej!
Przynajmniej to z kolei słowo, które wskazuje minimalny zakres, jaki można zaakceptować w danej sytuacji.
Synonimami tego słowa są takie wyrażenia jak: bodaj, chociaż, chociażby, najmniej, co najmniej.
Przykład:
- Przynajmniej ona mnie rozumie.
- Zjedz przynajmniej dwa jabłka.
Zarówno bynajmniej, jak i przynajmniej to partykuły, czyli nieodmienne części zdania, które nadają wypowiedzi odpowiednie znaczenie.
„Bynajmniej” w zdaniach
Co istotne, partykuła bynajmniej najczęściej używana jest w polszczyźnie literackiej. Nie jest więc polecana do używania w języku potocznym, choć oczywiście nie jest to zabronione.
Kiedy „bynajmniej” pojawia się w zdaniu, powinno zawsze łączyć się z przeczeniem.
Przykład:
- Nie jest to bynajmniej Twoja sprawa.
- Bynajmniej nie jest rozczarowana.
Jeżeli zaprzeczone zostają przymiotniki lub imiesłowy, zapisujemy je z „nie” rozłącznie po partykule bynajmniej.
Przykład:
- Bynajmniej nie oczekująca na kolejny spektakl.
Czy przynajmniej i bynajmniej to synonimy?
Jak można wywnioskować z powyższych definicji, przynajmniej i bynajmniej nie są synonimami. Nie można używać ich zamiennie, ponieważ mają zupełnie odmienne znaczenie.
Dlaczego te słowa są ze sobą mylone? Głównie dzieje się tak, ponieważ są podobne. Częściej to właśnie „bynajmniej” pojawia się w miejscu „przynajmniej”, gdyż niektórzy uważają, że to bardziej elokwentna forma tego słowa. Jest to oczywiście błędne. Żadna z partykuł nie jest gorsza.
Przynajmniej czy bynajmniej – jak się upewnić?
Jak się upewnić, że wyraz „bynajmniej” został użyty prawidłowo? Spróbuj zamienić go w zdaniu jego synonimami, takimi jak: nie, wcale, ani trochę, zupełnie czy w żadnym razie. Jeśli zdanie nie zmieni znaczenia, wszystko jest w porządku.
Przykład:
- Na spotkaniu klasowym rozmawiałam tylko z Anią, więc bynajmniej z nią mam kontakt.
- Na spotkaniu klasowym rozmawiałam tylko z Anią, więc wcale z nią mam kontakt.
Dzięki temu, że zdanie traci sens, gdy używasz synonimu, wiesz już, że w tym przypadku zdanie powinno brzmieć: Na spotkaniu klasowym rozmawiałam tylko z Anią, więc przynajmniej z nią mam kontakt.
- Nie jestem bynajmniej zawiedziona taką postawą.
- Nie jestem w żadnym razie zawiedziona taką postawą.
Tutaj użycie synonimu potwierdza poprawność zdania.
Podsumowanie
- Przynajmniej i bynajmniej to podobnie brzmiące partykuły, które nie są synonimami.
- Bynajmniej służy do wzmocnienia użytego zaprzeczenia, często łączy się z cząstką „nie”.
- Przynajmniej ma za zadanie określenie minimalnego zakresu w danej wypowiedzi.
Oceń artykuł:
Dodaj komentarz