Typy klientów, których spotkasz na swojej drodze

7 najważniejszych typów klientów

Postanowiłem wymienić i krótko scharakteryzować poszczególne typy klientów, z którymi mam styczność na co dzień i z którymi Tobie, drogi copywriterze, również przyjdzie się „zmierzyć”. Każdy z nich może posiadać różne cechy i do każdego należy podchodzić w nieco odmienny sposób. Po to, by współpraca okazała się satysfakcjonująca dla obu stron. Oto 7 wspaniałych!

Klient zgodny

Zacznijmy od wymarzonego typu klienta, którego każdy copywriter chciałby spotykać na swojej drodze. To osoba zgodna, która bardzo mocno wierzy w Twoje doświadczenie i umiejętności. Ma świadomość, że zlecając Ci stworzenie contentu, może liczyć na wysoką jakość, dlatego jest skłonna pójść na kompromisy, wysłuchać Twoich porad i zgodzić się z Tobą w sytuacjach spornych. Co więcej, posiada pozytywne nastawienie i chętnie podejmuje długofalową współpracę.

Pamiętaj jednak, że „klient zgodny” nie jest równoznaczne z „klient mało wymagający”. Dlatego też Twoim celem – tak jak w przypadku wszystkich innych typów klienta – jest dostarczenie mu wysokiej jakości treści, adekwatnych do jego potrzeb. Warto dokładnie poznać jego cele oraz oczekiwania i wykorzystać dobrą atmosferę do tego, by pozyskać jak najwięcej wartościowych informacji, które pozwolą Ci na stworzenie profesjonalnego contentu. Taki klient z pewnością odwdzięczy Ci się kolejnymi zleceniami.

Klient konkretny

Wśród typów klientów znajdziemy nie tylko tych, którzy chętnie słuchają rad i zdają się na Twoje umiejętności w stu procentach (patrz: klient zgodny). Są jednak tacy, którzy obrali konkretny kierunek w dążeniu do celu, mają świadomość tego, czym jest content marketing i SEO oraz dostarczą Ci bardzo szczegółowe wytyczne do stworzenia treści. Spełniając ich oczekiwania, również możesz liczyć na długofalową, bezproblemową współpracę.

Jest jednak pewne „ale”. Klient konkretny to klient wymagający, który nie szuka kompromisów. Chce, aby treść została stworzona w oparciu o jego wytyczne, potrzeby i cele biznesowe. Dlatego brak skupienia się na jego oczekiwaniach albo niedokładne zapoznanie się z briefem może doprowadzić do problemów. A to będzie kosztować Cię utratą zaufania klienta i wiele czasu spędzonego na poprawkach.

Klient niezdecydowany

W opozycji do klienta konkretnego stoi ten niezdecydowany. Dialog z nim wygląda mniej więcej w ten sposób:

– Tekst ma być długi czy krótki?
– Nie za długi, nie za krótki.

Reprezentuje on typy klientów, z którymi współpraca może być czasochłonna, niekiedy trudna, a w niektórych przypadkach nawet bezowocna. Wynika to z faktu, że nie ma on określonych zapatrywań na temat promocji swojej oferty, ma zbyt dużo na głowie, by skupiać się na tak „mało istotnych kwestiach”, jak treści na stronie, albo nie lubi samemu podejmować decyzji.

W tym wypadku zdobycie potrzebnych do napisania tekstu informacji może okazać się niemożliwe, dlatego niezbędne będą dobry research, doświadczenie oraz intuicja. Jeżeli przyłożysz się do zadania, istnieje duże prawdopodobieństwo, że uda Ci się podołać zadaniu.

Klient wszechwiedzący

Wśród klientów zdarzają się osoby, które za wszelką cenę chcą postawić na swoim. Nawet kosztem jakości contentu. Są specjalistami nie tylko w swojej dziedzinie – wiedzą też, jak napisać lepiej, czym zainteresować klienta i czego potrzebuje strona. Niestety, czasami ich punkt widzenia nie ma wiele wspólnego z rzeczywistością i w praktyce okazuje się, że 20-krotne umieszczenie frazy „prawnik Warszawa” w treści albo zapis „nacodzień” lub „wogóle” to niezbyt dobre pomysły.

Współpraca z tym typem klienta nie będzie usłana różami, zwłaszcza wtedy, gdy zależy Ci na tym, by odwieść go od niewłaściwych rozwiązań. A jest to niezbędne – jako copywriter masz większą wiedzę od lwiej części osób zamawiających treści i jesteś od tego, by ostateczny efekt był jak najlepszy. Dlatego warto rozmawiać z klientem i tłumaczyć mu zalety skorzystania z danego rozwiązania. Z drugiej strony czasami jednak warto iść na kompromis – w końcu „klient nasz pan”. Byleby tylko ten kompromis nie wpłynął w znaczącym stopniu na jakość contentu.

Klient szczegółowy

Zgubiłeś przecinek? Połknąłeś kreskę nad „ó”? Albo – nie daj Boże! – przydarzyła Ci się literówka? Spokojnie – szczegółowy klient z pewnością zwróci na to uwagę i chętnie przekaże Ci stosowną informację. Oczywiście nie ma w tym niczego złego, wręcz przeciwnie – taka pieczołowitość niesie wiele korzyści, wszak celem zarówno Twoim, jak i klienta jest w ostatecznym rozrachunku perfekcyjny tekst.

Problem zaczyna się wtedy, gdy szczegółowy klient jest jednocześnie osobą problematyczną, która nie tylko wskaże Ci błąd, ale również zechce dowiedzieć się, dlaczego go popełniłeś i w której szkole tak Cię nauczyli. A w przyszłości, gdy ponownie zdarzy się jakiś błąd, wypomni Ci wcześniejsze potknięcia.

Dlatego wiedząc, że masz do czynienia z takim klientem, sprawdź tekst jeszcze raz. I jeszcze jeden. Dla spokoju własnego sumienia.

Klient negujący

Wkraczamy w świat, do którego prędzej czy później wstąpi każdy copywriter – niezależnie od umiejętności, wiedzy, doświadczenia czy zaangażowania. Świata, w którym funkcjonują typy klientów skomplikowanych i problematycznych. Pierwszym z nich jest klient negujący, który po spojrzeniu na nieskazitelnie biały kolor dostrzeże w nim odcienie szarości. Będzie on nieufny, a czytając Twoje teksty, skupi się przede wszystkim na ich wadach.

I nie musi to wynikać ze złośliwości. Taki klient może przechodzić trudniejszy okres w swoim życiu albo być urodzonym pesymistą. Musisz więc w takim wypadku otworzyć się na krytykę, opanować ewentualne negatywne emocje i konsekwentnie poprawiać to, co nie podoba się klientowi. W końcu, po wielu wspólnych przejściach, znajdziecie nić porozumienia, a współpraca przebiegać będzie coraz bardziej harmonijnie. Prawdopodobnie.

Klient toksyczny

Istnieją również sytuacje, w których negujący klient nie stanie się Twoim partnerem. Co więcej, z każdym kolejnym tekstem będzie coraz bardziej nieprzyjemny, a kilka problemów zasypie dziesiątkami kolejnych. Musisz być przygotowany na to, że w wielu przypadkach takiej osoby nie da się w żaden sposób zadowolić i najlepszym rozwiązaniem okazuje się wycofanie z tej relacji. Zwłaszcza jeżeli dojdzie do osobistych potyczek czy nawet gróźb. Na szczęście tacy klienci zdarzają się niezmiernie rzadko.