Ile treści tworzyć, by wykorzystać potencjał content marketingu?
Ilość tekstów jest zasadniczą kwestią, która odpowiada za efekty content marketingu. Zatem pojawia się pytanie, ile treści tworzyć, by zyskać korzyści biznesowe? Okazuje się, że każda branża ma własne wymagania, dlatego podpowiemy, jak indywidualnie wyliczyć optymalną ilość tekstów.
Określ zasoby treści u konkurencji
Na początek ważna zasada, którą warto zapamiętać:
Ilość treści należy postrzegać wyłącznie relatywnie, czyli w odniesieniu do konkurencyjnych firm.
Przykładowo, 300 artykułów blogowych przyniesie świetne efekty, gdy rywalizujące strony mają ich o połowę mniej, ale nie wtedy, gdy mają ich dwa razy więcej.
Dlatego najpierw trzeba określić, ile treści posiada obecnie konkurencja. Możesz to łatwo zrobić, wpisując w wyszukiwarkę komendę „site:[adres_strony]”. Wówczas sprawdzisz sumę wszystkich podstron, na jakie pozycjonuje się dana witryna.
Analogicznie sprawdź liczbę wyników w przypadku swojej strony, a następnie wyznacz różnicę. Tym samym dowiesz się, ile treści potrzeba, aby objąć pozycję lidera.
Zaplanuj harmonogram publikacji
Gdy znasz wymaganą liczbę podstron, czas na sporządzenie strategii rozwoju treści. Celem jest uzyskanie przewagi nad konkurencją poprzez regularną publikację nowych tekstów.
Liczba wyników u:
- Twojej strony – 140
- Pierwszego konkurenta – 130
- Drugiego konkurenta – 500
- Trzeciego konkurenta – 250
Obliczamy, ile treści trzeba opublikować, by wyrównać wynik z największą firmą.
500-140=360
Zatem wyliczenia wskazują, że trzeba wstawić co najmniej 360 artykułów lub podstron – to wymaga codziennej publikacji jednego artykułu przez rok lub dwóch artykułów dziennie przez pół roku itd.
Ale, ale…! Konkurencja również nie będzie próżnować, dlatego w powyższej analizie trzeba uwzględnić jej dalszy rozwój. Co z tego, że ostatecznie wstawisz 500 wpisów, gdy w międzyczasie rywal opublikuje 1000 artykułów?
Dlatego zakładając określony horyzont czasowy, należy najpierw sprawdzić dynamikę wzrostu wśród konkurentów. Możesz wykorzystać najprostszą metodę – wejdź na ich blogi i zobacz, jak często pojawiają się wpisy. Dzięki temu dowiesz się, ile treści naprawdę jest potrzebnych.
Trzymając się powyższego przykładu:
Ilość potrzebnych treści = 360
Ponadto konkurent dodaje jeden artykuł na bloga tygodniowo, czyli 52 rocznie. Jeśli więc chcesz wyrównać wynik w ciągu roku, potrzebujesz nie 360, lecz 412 nowych treści. W tym celu musisz publikować co najmniej 8 artykułów tygodniowo.
Musisz pamiętać, że konkurencja rozwija nie tylko bloga, ale również podstrony.
Niestety w tym przypadku wyliczenia są nieco bardziej skomplikowane, gdyż data publikacji nie jest widoczna i trzeba zajrzeć do kodu. Ponadto rozwój strony poza blogiem jest z reguły bardziej sporadyczny i nieregularny, więc ciężej ustalić, w jakim tempie postępuje. Niemniej możesz określić te dane, klikając „Wyświetl źródło strony”, a następnie szukając frazy „datePublished”. Dzięki temu na podstawie analizy kilkunastu podstron możesz oszacować tempo rozwoju.
Szybka ciekawostka! Gdy już jesteś w kodzie źródłowym przy dacie publikacji, tuż obok znajdziesz parametr „dateModified”, który pozwoli Ci określić, kiedy ostatni raz konkurencja odświeżyła treści. W końcu trzeba mieć na uwadze, że content marketing nie polega wyłącznie na dodawaniu nowych tekstów, ale również na optymalizacji tych starych.
Sporządź listę tematów
Jeśli analizę masz już za sobą, dokładnie wiesz, ile treści trzeba stworzyć. Czas na wyznaczenie odpowiednich tematów, które z jednej strony zaciekawią odbiorcę, a z drugiej strony pozwolą wykorzystać nowe słowa kluczowe do pozycjonowania witryny.
Na tym etapie możesz wykorzystać:
- Narzędzia SEO
- Wyszukiwanie ręczne
Oba rozwiązania mają swoje zalety, choć jesteśmy nieskrywanymi zwolennikami drugiej metody. Dlaczego?
Choć narzędzia SEO pozwalają na szybkie wygenerowanie listy tematów, proponują wyeksploatowane słowa kluczowe. Każdy zaproponowana fraza jest już aktywnie wyszukiwana (co najmniej 10 razy/msc) i z tego powodu konkurencja zwykle już zagospodarowała ten popyt, publikując swoje artykuły. Dlatego pisząc na takie tematy, pozycjonowanie jest znacznie trudniejsze i mniej skuteczne.
Wyszukiwanie ręczne jest z kolei bardziej czasochłonne, lecz pozwala wyłuskać odkrywcze tematy, które nie zostały jeszcze opisane przez inne firmy. Chodzi więc o to, by samemu określić, gdzie znajduje się luka, albo co może zainteresować odbiorców w przyszłości. Dzięki temu omija się konkurencję, a pozycjonowanie przebiega szybciej.
Ponownie można wykorzystać wyszukiwarkę Google, która dostarczy inspiracji po wpisaniu frazy kluczowej. Przykładowo, do frazy copywriting dołączone zostały poniższe propozycje:
Każdą z powyższych fraz można jeszcze rozwinąć, tworząc ciekawe tematy. Na przykład ze słowa kluczowego „copywriting zlecenia” można skonstruować wpis „Jakie zlecenia w copywritingu są najlepiej płatne?” albo „Na jakich platformach warto szukać zleceń?”. Dzięki tej metodzie samemu określasz unikalne zagadnienia – w końcu nie są to gotowe tematy, które wyświetlają się każdemu użytkownikowi narzędzi SEO.
Czy duża ilość treści wystarczy?
Choć liczba tekstów jest istotna, nie wystarczy do wykorzystania potencjału content marketingu. Liczy się również jakość przekazywanych informacji!
Dotychczas omawialiśmy metodę matematyczną, dzięki której wiesz, ile treści tworzyć, aby mieć jej więcej od konkurencji. Jeśli jednak teksty będą niskiej jakości, nie zgromadzą czytelników i nie zdobędą widoczności w wyszukiwarce.
Dlatego podczas rozwijania contentu musisz zadbać również o to, by jakość wykonania była lepsza od tej, jaką stosuje konkurencja. Możesz to zrobić na kilka sposobów:
- zwiększ wartość merytoryczną
- zadbaj o przejrzystą strukturę
- wykonuj linkowanie wewnętrzne
- skróć czas ładowania strony
- urozmaicaj tekst grafikami itd.
Podsumowanie
- W pierwszej kolejności należy określić ilość treści u konkurencji i porównać wynik ze swoją stroną. Możesz to szybko sprawdzić wpisując komendę „site:[adres_strony]” i sprawdzając liczbę wyników.
- Następy krok polega na opracowaniu planu, który pozwoli uzyskać przewagę poprzez regularną publikację nowych tekstów. Strategia powinna mieć konkretną formę, np. artykuł blogowy dziennie przez dwa lata.
- Ostatnim krokiem jest sporządzenie listy tematów pozwalających na angażowanie odbiorców oraz pozycjonowanie strony. W tym celu możesz skorzystać z narzędzi SEO lub sformułować zagadnienia samodzielnie.
Oceń artykuł:
Dodaj komentarz