Pisać (nie) każdy może, czyli o nauce copywritingu

Jak zostać copywriterem?

To odwoływanie się do wyższych uczuć i nadawanie słowom mocy sprawczej. Copywriting jest kreowaniem świata poprzez tekst, który sam w sobie jest wartością i nadaje wartość temu, co opisuje.

Ktoś powie, że to przesada, spora nadinterpretacja, przerysowana wizja kogoś, komu się wydaje, że jest pisarzem, a przecież copywriting to nie literatura! Cóż… to właśnie tutaj tkwi odpowiedź na pytanie, jak zostać copywriterem i jak nauczyć się copywritingu. Nie zostanie nim nikt, kto uważa, że wystarczy umieć pisać.

Zaczyna się bowiem od odpowiedniego spojrzenia na tekst, jako coś więcej niż zlepek słów. Następnie dochodzi się do postanowienia: chcę pisać. Pisać tak, by działać na ludzi, tworzyć teksty, które będą nośnikiem informacji, uczuć, wrażeń, emocji. Teksty, które będą żyły i ożywiały to, o czym mówią. Jeśli ma się takie podejście – jest się na dobrej drodze do tego, by odnaleźć się w branży.

Nauka copywritingu – od czego zacząć?

W zasadzie można uznać, że… tego nie da się nauczyć – to trzeba czuć! Co nie znaczy, że nie można się doskonalić w kierunku, który gdzieś tam w podświadomości zawsze jawił się jako właściwy.

Oto kilka wskazówek, które pomogą rozpocząć piękną przygodę z pisarstwem. Nauka copywritingu nie jest trudna, ale jednak wymaga przestawienia się na nieco inne tory. To trochę jak powrót do szkolnej ławy, jak powtórna nauka pisania i czytania. Trzeba przez to przejść ponownie, choć cały proces wygląda nieco inaczej. Co robić, czy nauczyć się tworzyć dobre teksty?

Czytaj

Copywritingu nie da się nauczyć, jeśli nie lubi się czytać. Czytanie zwiększa pisarski potencjał  – wzbogaca język i wyczula na jego estetykę, pogłębia wyobraźnię, poszerza wiedzę. ALE! Uwielbienie Prousta i rozkoszowanie się poezją to – wbrew pozorom – trochę za mało.

Copywriting to dziedzina, która obejmuje tworzenie treści o różnym przesłaniu, stylu i wartości. Dlatego im szersze ma się horyzonty czytelnicze, tym większe zapewnia się sobie możliwości. Warto więc otworzyć się na różne teksty i różne gatunki. KAŻDA treść jest ważna, nad każdą warto się pochylić – dzięki temu zwiększy się swoje szanse na wszechstronność, co jest cenne w copywritingu.

Pisz

Nie jest tak, że copywriterem zostają tylko ci, którym nie wyszło z wydaniem książki czy też autorzy blogów i laureaci konkursów literackich. Nawet jeśli nie ma się na koncie żadnych pisarskich osiągnięć – można nauczyć się dobrze pisać.

Ważne, by przywiązywać wagę do tworzonych przez siebie treści i jak najczęściej korzystać z okazji do tego, by… ładnie pisać! Mail do pracy? Sms do koleżanki? Życzenia na okazjonalnej kartce? Pocztówka z wakacji? Komentarz w Internecie? To wszystko MA znaczenie!

To nie jest łatwe w dobie wszechobecnej cyfryzacji, kiedy przywiązuje się wybitnie małą wagę do stylu i zasad – wszyscy się spieszą, słowniki poprawiają, jest tyle ważniejszych rzeczy! Ale należy sobie sparafrazować powiedzenie Jak Cię widzą, tak Cię piszą na Jak się piszesz, tak Cię widzą.

Jeśli więc piszesz sms czy mail – pamiętaj o polskich znakach, przecinkach, składni. Chcesz napisać życzenia – wymyśl je sam, a nie korzystaj z gotowych szablonów. Piszesz komentarz – zadbaj o jego formę.  Po prostu – szanuj język, którym się posługujesz, zawsze i wszędzie – to on odpowiada za Twój sukces, to narzędzie pracy, którego nie zostawisz po godzinach na biurku. Jest z Tobą zawsze i ma być Twoim największym atutem.

Ucz się!

Brzmi groźnie? Nic z tych rzeczy… Ale jednak copywriting wymaga ciągłego doskonalenia swoich umiejętności. Można to robić na wiele sposobów, także na takich, które, z pozoru, nie wydają się niczym ambitnym.

Rozwiązywanie krzyżówek, gra w scrabble, podczytywanie blogów, napisanie opowiadania… To już brzmi przyjemnie, prawda? A to wszystko ma wpływ na doskonalenie swoich umiejętności językowych! I po raz kolejny – czytaj, zwracaj uwagę na formę i treść, nie deprecjonuj żadnego tekstu.

Jako copywriter możesz pisać zarówno teksty specjalistyczne, o wysokiej wartości merytorycznej, jak i opisy produktów, które muszą być konkretne, ale i zachęcające. Wszystko jest tak samo ważne! Czytaj, szukaj, czerp inspiracje, poznaj lepszych i bardziej wprawionych od siebie. Otwórz się, by się od nich uczyć.

Jest też nieco „ciemniejsza” strona… Copywriting ma bowiem swój specyficzny słownik. SEO, headline, anchor, keywords… Im szybciej go poznasz, tym lepiej! Czytaj branżowe strony, przyswajaj terminologię. Poznaj specyfikację poszczególnych tekstów, dowiedz się, jak tworzyć treści o określonym przesłaniu, czym powinny się wyróżniać, naucz się odróżniać dobre od kiepskich. Słowem – poznaj dobrze świat, w który chcesz wejść, zobacz, jak wygląda od środka, sprawdź konkurencję, rynek, oczekiwania.

Czy copywriting jest trudny?

Wszystko zależy od podejścia. Jeśli karierę w nim planuje się tylko dlatego, że można siedzieć w wygodnym biurze lub w domu i po prostu sobie pisać – to tak, będzie trudny – obnaży bowiem wszelkie słabości i niedociągnięcia w tym, co się przecież powinno idealnie umieć. Będzie więc dość bolesną i rozczarowującą lekcją.

Jeśli jednak potraktuje się copywriting jako sztukę, a każdy tekst jako dzieło o określonej wartości, które wymaga indywidualnego podejścia, a przede wszystkim – jeśli jest się otwartym na pogłębianie wiedzy właśnie o tym, co się już, teoretycznie, dobrze potrafi – będzie wymagający, ale nie trudny, a z pewnością satysfakcjonujący!