Content Hub, czyli sposób na zorganizowanie treści na stronie

Jak najlepiej posegregować dużą ilość treści na stronie?

Kiedyś na naszym blogu poruszaliśmy już podobne zagadnienie – mówiliśmy wtedy o cornerstone content, czyli kluczowej zawartości lub zakresie tematycznym, w którym się obracamy. To skuteczna i sprawdzona taktyka – jednakże co zrobić w przypadku posiadania strony poruszającej kilka zagadnień, spośród których każde z nich nadawałoby się na osobny cornerstone? Wystarczy wtedy spojrzeć na sprawę z szerszej perspektywy i sięgnąć po koncepcję, która pozwoli nam na uporanie się z podobną sytuacją. Mowa o content hubach.

Ideą jest zatem stworzenie swoistych centrów informacji na konkretny temat, zbierając wszystkie treści, które go dotyczą, w jednym, posegregowanym miejscu. Taki zbiór ma następujący układ: „filarem” jest przekrojowy, merytoryczny, obszerny artykuł, od którego wyprowadzamy liczne odnośniki do treści wyjaśniających poszczególne zagadnienia.

Jak stworzyć „koncentratory” treści?

Punktem wyjścia może być chęć ulepszenia aktualnej strony lub sytuacja, w której budujemy treść na jakiś temat od zera. W obu przypadkach powinniśmy postępować wedle takiej samej procedury.

Omówimy pokrótce każdy z tych trzech punktów.

1. Obszerność wydaje się oczywista – wszak, jeśli chcemy skumulować jakieś informacje w jednym obszarze, musimy mieć co kumulować. Potencjał wyszukiwania również wydaje się zrozumiały, bowiem wszelkie działania podejmujemy celem zwiększenia naszej pozycji w wyszukiwarce – a skoro dany temat interesuje bardzo niewielką grupkę osób, prawdopodobnie wystarczą inne działania, by zająć wysoką pozycję w SERP-ach. Finalnie – intencja. Sprawdźmy, czy rezultaty dla naszych fraz kluczowych faktycznie pokazują, że ludzie szukają wiedzy, a nie – przykładowo – ofert sklepowych. „Budowa silnika samochodowego” może być takim hasłem, ale wpisując „najlepsze narty zjazdowe” oczekujemy raczej odnośników do sklepów.
2. Jeśli udało się nam już określić właściwe tematy, pora poszukać zagadnień, które się na nie składają. Pamiętajmy, by skupić się na takich, które również posiadają jakiś potencjał – czyli są często wyszukiwane. Pozwoli nam to skupić najważniejsze informacje w jednym miejscu. Proces ten może przebiegać podobnie do wyszukiwania fraz kluczowych podczas tworzenia tekstu. Możemy także sprawdzić duże agregatory treści, takie jak Wikipedia, by zobaczyć, z czym powiązane jest nasze zagadnienie.
3. Ostatnim krokiem jest zadbanie o prawidłowe linkowanie wewnętrzne pomiędzy głównym artykułem a podstronami, na przykład przy pomocy anchorów. Powinno być one czytelne i przejrzyste, by maksymalnie ułatwić – oraz uprzyjemnić – proces przeglądania treści. Pamiętajmy jednakże, aby każda z podstron zawierała także odnośnik do strony głównej. To z kolei atrybut dla algorytmów weryfikujących Google, które ocenią naszą stronę jako wewnętrznie uporządkowaną i prostą w nawigacji.

Jakie są zalety content hubów?

Skoro wiemy już, jak zbudować takie centrum treści na naszej stronie, przyjrzyjmy się również zaletom takiego rozwiązania. Te bowiem dotyczą nie tylko przyjemniejszych odczuć konsumenckich podczas przeglądania, ale również mogą polepszyć naszą ocenę w rankingach Google.

Jeśli wykazujemy szeroką ekspertyzę w danej dziedzinie – a dobrym dowodem jest tworzenie wspomnianych koncentratorów zawartości – możemy również zyskać wyższy autorytet tematyczny oraz większą ilość odsłon. Ponadto polepszy się nasz engagement rate (ang. współczynnik zaangażowania – czyli ilość czasu, którą przeciętny użytkownik spędza na naszej stronie; rozumie się go jako wyznacznik angażującej zawartości).

Jak widać – plusów jest sporo. Jeśli borykamy się z problemem dużej ilości nieuporządkowanej treści, content huby są rozwiązaniem stworzonym wprost dla nas. To metoda prosta, ale jednocześnie skuteczna, której zastosowanie może przynieść szereg korzyści.